Tegoroczne święta tylko we dwoje,
bez dzieci, wnucząt… Jeszcze tak niedawno, z racji wieku umówiliśmy, że czas,
by święta spędzać u dzieci, po kolei począwszy od najstarszego. Dotychczas spędzaliśmy
te święte dni w większym gronie, w naszym domu, a jest nas łącznie 20, plus troje
przyjaciół. Zaczęliśmy od ubiegłorocznej Wigilii, która była u Agnieszki. Na
tegoroczną Wielkanoc mieliśmy jechać do Asi… Mieliśmy wspólnie na nowym
mieszkaniu z radością wykrzyczeć: - Chrystus
Zmartwychwstał, Alleluja! Prawdziwie Zmartwychwstał, Alleluja! Oczywiście
wykrzyczymy ale nie w Poznaniu, a na miejscu, w Strzelnie w naszym domu.
Wszyscy wokół szukają winnych
zaistniałej sytuacji, media się przekrzykują, Internet jest pełen hejtu i
nienawiści. My dwoje tego nie tolerujemy. Dlaczego? A no dlatego, że nie
praktykujemy zasadom gdybania i posądzania wszystkich i wszystkiego o to, co
się stało na Świecie. Stało się, i z racji tego, że jesteśmy malutcy winniśmy
wszystko robić, by przetrwać ten trudny dla nas okres. Dlatego, w tych
najbliższych dniach niech, podobnie jak nam, towarzyszą Wam słowa: - Chrystus Zmartwychwstał, Alleluja!
Prawdziwie Zmartwychwstał, Alleluja!
Tą wirtualną drogą, utkaną
słonecznymi promieniami, usłaną płatkami polskich kwiatów łączymy się z Wami wszystkimi
i życzymy zdrowia, miłości i nadziei na lepsze jutro. Niech łączy nas zgoda i
lepsze postrzeganie Świata. Chrystus
Zmartwychwstał, Alleluja! Prawdziwie Zmartwychwstał, Alleluja!
Przyjmijcie nasi Kochani życzenia
Wesołego Alleluja!
Lidia i Marian Przybylscy -
Strzelno, Wielkanoc 2020 r.